Program „Mieszkanie na start" nie jest z naszej bajki. Mówię o lewicowej wrażliwości. 9 mln Polaków w wyborach parlamentarnych zagłosowało na te partie, które miały w swoich programach dopłaty do kredytów.
Nie będzie pieniędzy na program lewicowy, nie będzie pieniędzy "Na Start". Lewica nie poprze programu „ Mieszkanie na start", jeżeli nie będzie pieniędzy na mieszkania społeczne. To jest pakiet.
Potrzebny jest lewicowy program mieszkaniowy, tanich mieszkań społecznych na wynajem. Do 2030 roku potrzebnych jest 50 mld złotych na budowę 200 tysięcy mieszkań. W tym roku na ten cel rząd przeznaczy 5 mld złotych oraz 5 mld złotych w kolejnym, a od 2026 roku będzie to o 1mld więcej, aż do 10 mld rocznie. To są realne potrzeby zgłaszane przez samorządy, gdyby dzisiaj już zrealizować wszystkie złożone wnioski, to już byśmy wydali 3 mld zł. Chcemy co roku finansować budowę około 20 tysięcy mieszkań.
Warunkiem tego programu jest to, że te mieszkania nie mogą być sprzedane przez 25 lat, a po upływie tego okresu, jeżeli samorząd będzie chciał je sprzedać, to bez bonifikaty oraz za wartość rynkową. A pieniądze uzyskane ze sprzedaży samorząd będzie musiał przeznaczyć na politykę mieszkaniową.
Krzysztof Kukucki, wiceminister rozwoju oraz senator
RMF FM, 15 kwietnia 2024 r.