– Zadaniem prezydenta jest ochrona konstytucji. Przysięgał na konstytucję, a dopuszcza jej łamanie – mówił na antenie radiowej Trójki były premier Leszek Miller.
– Prezydent definitywnie zarzucił możliwość pełnej emancypacji i rzucenia rękawicy PiS-owi. Po pobieżnym spojrzeniu na jego projekty widać wyraźnie, że najwięcej jest w nich Jarosława Kaczyńskiego, później samego pana prezydenta, a na końcu Zbigniewa Ziobry – zaznaczył Miller.
Prowadzący spytał gościa Trójki, jak były prezes Rady Ministrów mierzy te zależności. – Nie ma mikroskopu, przez który można to mierzyć. Pamiętam wcześniejsze projekty i rozmaite dyskusje. Główny konflikt jest na linii prezydent – minister Ziobro. Duża część energii legislacyjnej pana prezydenta była podyktowana chęcią, aby nie pozwolić uszczuplić swoich kompetencji, które chciał mu odebrać Zbigniew Ziobro – stwierdził Miller.
Słuchaj całej audycji z udziałem Leszka Millera, kliknij tu.